Czym jest syndrom chorego budynku i jak mu zapobiegać?
Powietrze znajdujące się wewnątrz domów czy obiektów użyteczności publicznej potrafi cechować się nawet 5-krotnie gorszą jakością od powietrza zewnętrznego. Taki stan rzeczy jest bardzo niebezpieczny, ponieważ przeciętny człowiek spędza w zamkniętych pomieszczeniach znaczną część swojego życia. Bezustanny kontakt z zanieczyszczeniami nie tylko pogarsza samopoczucie, ale może też prowadzić do infekcji dróg oddechowych i innych groźnych chorób. Opisany powyżej scenariusz doczekał się swojego oficjalnego terminu – mowa oczywiście o syndromie chorego budynku. Z niniejszego tekstu dowiesz się, na czym polega to zjawisko.
Czym jest syndrom chorego budynku i co go wywołuje?
W największym uproszczeniu, syndrom chorego budynku (z ang. sick building syndrome, w skrócie SBS) oznacza zespół dolegliwości zdrowotnych, które występują na skutek przebywania wewnątrz konkretnych obiektów, zarówno mieszkalnych, jak i o charakterze użytkowym. Źródłem nieprzyjemnych następstw jest niewłaściwy mikroklimat (a zwłaszcza niewystarczająca ilość świeżego powietrza) oraz różnego rodzaju wady konstrukcyjne. Nie mniejsze znaczenie ma nadmiar zanieczyszczeń, który wynika z m.in.:
- obecności mikroorganizmów, takich jak np. bakterie, pleśń czy grzyby,
- stosowania materiałów budowlanych i elementów wyposażenia wnętrz, które emitują szkodliwe substancje – mowa tutaj chociażby o farbach czy rozpuszczalnikach,
- nieprawidłowego działania systemów wentylacji oraz klimatyzacji, a także zaniedbań związanych z pracami konserwacyjnymi,
- słabej jakości miejskiego powietrza,
- zwyczajowego użytkowania pomieszczeń, tj. gotowania czy palenia tytoniu.
Co ciekawe, syndrom chorego budynku nie jest wcale zjawiskiem nowym. Omawiany fenomen został uznany przez Światową Organizację Zdrowia za realne niebezpieczeństwo dla ludzkiego zdrowia i życia już w 1982 roku. Szacowano wówczas, że na występowanie SBS jest narażone około 30% budynków, zwłaszcza tych mieszkalnych oraz wykorzystywanych w roli biurowców. Dlaczego problem po raz pierwszy zaobserwowano jednak na przełomie lat 70. i 80.? Są za to odpowiedzialne nowe standardy budownictwa, które pociągnęły za sobą pogorszenie jakości powietrza wewnętrznego.
Łatwy dostęp do syntetycznych materiałów wykończeniowych, zastosowanie szczelnej stolarki oraz znaczna poprawa izolacji to czynniki, które w znacznym stopniu zaburzyły naturalny obieg powietrza w budynkach, uniemożliwiając tym samym bieżące pozbywanie się zanieczyszczeń z ich wnętrz – dodaje specjalista reprezentujący firmę Waso Klim z Katowic, która zajmuje się montażem oraz serwisem klimatyzacji.
Jakie są skutki SBS?
Osoby, które przebywają w słabo wentylowanych pomieszczeniach oraz przestrzeniach, gdzie występuje podwyższony poziom wilgotności, narzekają przede wszystkim na migreny, nudności, problemy z koncentracją, zmiany skórne, a także podrażnienia oczu, nosa oraz gardła. Zła jakość powietrza nasila także alergie oraz choroby układu oddechowego. Jak widać, lista następstw jest bardzo rozbudowana, ale syndrom chorego budynku nie musi oczywiście wywoływać wszystkich wymienionych objawów. Występowanie konkretnych symptomów zależy od stężenia zanieczyszczeń oraz tego, jak ukształtowana jest odporność immunologiczna danego człowieka.
Zgodnie z obserwacjami, większość użytkowników „chorych” budynków doświadcza silnego zmęczenia, którego nie można wytłumaczyć intensywnym wysiłkiem fizycznym czy umysłowym. Przewlekłe uczucie wyczerpania jest szczególnie uciążliwe w pracy, ponieważ w znacznym stopniu utrudnia wykonywanie służbowych obowiązków.
W jaki sposób można zapobiec syndromowi chorego budynku?
Aby wyeliminować problem SBS lub nigdy nie doprowadzić do jego powstania, należy wyposażyć budynek w wydajną i skuteczną wentylację. Oczywiście sam montaż systemu to nie wszystko – poszczególne elementy układu są narażone na stopniowe zużywanie, a na ich powierzchni gromadzą się różnego rodzaju zanieczyszczenia. Właściciele lub zarządcy danych obiektów muszą więc przeprowadzać odpowiednie prace konserwacyjne oraz okresowo wzywać specjalistów, aby zajęli się serwisem wentylacji. Zaniedbanie kwestii porządków może przynieść fatalne skutki, ponieważ brud w połączeniu z wilgocią stanowi idealne środowisko do rozwoju groźnych bakterii, pleśni i grzybów.
Poza zainwestowaniem w system wentylacyjny, warto przestrzegać również kilku innych wskazówek. Należy:
- regularnie czyścić i konserwować klimatyzację,
- zakupić dodatkowe nawiewniki (dotyczy to wentylacji grawitacyjnej),
- monitorować poziom wilgotności, a w razie potrzeby zaopatrzyć się w nawilżacz lub pochłaniacz wilgoci,
- dobierać takie materiały budowlane, wykończeniowe oraz elementy wyposażenia wnętrz, które nie gromadzą i nie emitują groźnych toksyn.